Witajcie!
Tydzień temu byłam w przecudownym miejscu...to Lawendowe pole w Nowych Kownatkach za Olsztynem.Byłam tam na sesji z moim ślubniaczkami...Małe poletko...w środku ławeczka i unoszący się intensywny zapach lawendy...właśnie trwały warsztaty alchemiczne...tłoczono olejek lawendowy...gwarno,wesoło,pachnąco...zaplatając lawendowy wianek na głowę Panny Młodej czułam jak mnie oplata jego zapach...długo czułam go na rękach...sami zobaczcie jak było...
w moim obiektywie...
niedziela, 12 lipca 2015
piątek, 17 października 2014
wtorek, 19 listopada 2013
Photovogue...
Witajcie!
Dawno nie pisałam...ale nadszedł czas na nadrobienie zaległości...
Wielokrotnie widziałam jak znani mi fotografowie amatorzy czy też zawodowcy udostępniali z wielką radością informację,że ich zdjęcia zostały zaakceptowane przez Photovogue czyli miejsce dla fotografów stworzone przez włoską redakcję Vogue'a...pomyślałam spróbuję i ja...dodałam dwa zdjęcia i co mnie mocno zdziwiło zostały zaakceptowane...ucieszyło mnie to ogromnie,zwłaszcza,że nie każde zdjęcie akceptują...dwa dni później otrzymałam wiadomość z agencji art+commerce/photovogue,znajdującej się w Nowym Jorku, z propozycją współpracy :)))))))))))))))) I tak oto moje zdjęcia można kupić na licencji Vogue'a.Poniżej linki do mojego portfolio na photovogue i stronie agencji.
http://photovogue.artandcommerce.com/artist-detail.php?artist_id=16221
http://www.vogue.it/photovogue/Profilo/c6ab8522-4bcd-4e9c-962a-f4ea744ab643/User
A to ostatnie z zaakceptowanych zdjęć...zrobione komórką bo nie miałam przy sobie aparatu :) To nie aparat robi zdjęcia a człowiek :)
Dawno nie pisałam...ale nadszedł czas na nadrobienie zaległości...
Wielokrotnie widziałam jak znani mi fotografowie amatorzy czy też zawodowcy udostępniali z wielką radością informację,że ich zdjęcia zostały zaakceptowane przez Photovogue czyli miejsce dla fotografów stworzone przez włoską redakcję Vogue'a...pomyślałam spróbuję i ja...dodałam dwa zdjęcia i co mnie mocno zdziwiło zostały zaakceptowane...ucieszyło mnie to ogromnie,zwłaszcza,że nie każde zdjęcie akceptują...dwa dni później otrzymałam wiadomość z agencji art+commerce/photovogue,znajdującej się w Nowym Jorku, z propozycją współpracy :)))))))))))))))) I tak oto moje zdjęcia można kupić na licencji Vogue'a.Poniżej linki do mojego portfolio na photovogue i stronie agencji.
http://photovogue.artandcommerce.com/artist-detail.php?artist_id=16221
http://www.vogue.it/photovogue/Profilo/c6ab8522-4bcd-4e9c-962a-f4ea744ab643/User
A to ostatnie z zaakceptowanych zdjęć...zrobione komórką bo nie miałam przy sobie aparatu :) To nie aparat robi zdjęcia a człowiek :)
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Dziś z nieba mają spadać gwiazdy...co z tego...u mnie niebo za chmurami i nic nie widać.Miesiąc sierpień z literką "r" jest najczęściej wybieranym miesiącem przez przyszłe pary młode na zawarcie związku małżeńskiego...i ja jako "fotograf"(jakoś nie śmiem się tak nazywać) będę brać w tym miesiącu udział w tym procederze,aż dwukrotnie.Tydzień temu odbyły się dwie sesje narzeczeńskie par,które podjęły ze mną współpracę w tym temacie.
niedziela, 21 lipca 2013
Dziewczęce,kobiece sesje...
Chcę Wam pokazać ostanie i naprawdę świeże zdjęcia...coraz bardziej zaczynam lubić jeden z moich obiektywów,Nikkora 85 mm f/1.8...ostatnio w ogóle nie zdejmuję go z aparatu...pięknie rozmywa tło i ta długość ogniskowej ładnie pokazuje całą sylwetkę...zobaczcie kilka zdjęć...
sobota, 20 lipca 2013
Blogowe zaległości....
Długo nie pisałam...nie znaczy to jednak,że nie robiłam zdjęć :)Robię ich bardzo dużo,co mnie bardzo cieszy.Radością dla mnie jest również zadowolenie innych...po głowie chodzi mi dużo pomysłów...i mam nadzieję,że uda mi się je zrealizować...ostatnio robiłam bardzo fajną sesję TFP z Marleną, z którą współpracuję nie po raz pierwszy...Sesja odbyła się w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze...w pięknym wnętrzu...a także w okalającym muzeum parku....
piątek, 19 kwietnia 2013
Sylwia Gajewska-niepełnosprawna fotomodelka z pasją
Witajcie!
Po długiej przerwie postanowiłam nadrobić blogowe zaległości. Niedawno miałam przyjemność współpracować z Sylwią Gajewską.Sylwia jest niepełnosprawna,ale to nie przeszkadza jej w spełnianiu swoich marzeń.Jest fotomodelką i wspaniale współpracuje z fotografem i obiektywem.Na zdjęcia wybrałyśmy się do Muzeum Romantyzmu w Opinogórze.Niestety mimo wiosny w kalendarzu leżało pełno śniegu i było zimno,ale mimo to udało się nam zrobić kilka zdjęć.Oceńcie sami jak nam wypadł ten plener.Poznałam Sylwię i udowadnia ona,że niepełnosprawność nie jest żadną przeszkodą.Wydaje mi się,że jej postawa może zawstydzać zdrowych ludzi,którym się czasem po prostu nic nie chce.Bloga Sylwii możecie znaleźć pod tym adresem http://sylwiagajewska.blogspot.com/
Po długiej przerwie postanowiłam nadrobić blogowe zaległości. Niedawno miałam przyjemność współpracować z Sylwią Gajewską.Sylwia jest niepełnosprawna,ale to nie przeszkadza jej w spełnianiu swoich marzeń.Jest fotomodelką i wspaniale współpracuje z fotografem i obiektywem.Na zdjęcia wybrałyśmy się do Muzeum Romantyzmu w Opinogórze.Niestety mimo wiosny w kalendarzu leżało pełno śniegu i było zimno,ale mimo to udało się nam zrobić kilka zdjęć.Oceńcie sami jak nam wypadł ten plener.Poznałam Sylwię i udowadnia ona,że niepełnosprawność nie jest żadną przeszkodą.Wydaje mi się,że jej postawa może zawstydzać zdrowych ludzi,którym się czasem po prostu nic nie chce.Bloga Sylwii możecie znaleźć pod tym adresem http://sylwiagajewska.blogspot.com/
Subskrybuj:
Posty (Atom)